środa, 31 października 2012

nowy początek

zwraca uwagę na każdy detal
bacznie obserwuje
by nie popełnić żadnego błęd
by w porę wychwycić negatywne zachowanie
by nie dać się zapędzić w kozi róg uczuć
stąpa brzegiem
nie chcąc płynąć z nurtem
boi się
boi się kolejnego rozczarowania
innych priorytetów w życiu
braku zaangażowania tej drugiej strony
 chce by tym razem wszystko poszło "gładko"
by nie było nie domówień
braku zaufania
braku rozmów
spaczony punkt widzenia daje o sobie znać za każdym razem
nie porównuje
nie szuka problemu
przyjmuje wszystko takie jakie jest

jest zadowolona
chodzi z głową w chmurach
już nie pamięta jak bardzo lubi to uczucie
jak bardzo jej tego brakowało
wszystko jest nowe
nowe doznania
nowe sytuacje

nowy ON
bezpośredni co jej się podoba
rozmawia, pisze, martwi się
jak bardzo jest inny

miała nie porównywać

no ale tak jest zawsze na poczatku
wszystko co nowe jest piękne
jest dobre
bo jest nowe
dopiero po czasie wychodzą problemy
dopiero po czasie każdy pokazuje swoja prawdziwa twarz
boi się bardzo
boi się zaufać
że jednak może okazać się pozytywnie
że jednak komuś może zależeć
zapomniała już jak to jest udać się na randkę
bez zbędnych nerów
jak to jest gdy ktoś o kogos zabiega
jak to jest gdy ta druga osoba się stara
zapomniała już jak to jest normalnie spotykać się z mężczyzna
poznawać się

rany jak bardzo ją to wszystko kręci
gdy ON nagle tak po prostu chwyci za rekę
tak mały gest a tak bardzo zmienia wszystko

jakie to wszystko jest piękne....

:)

1 komentarz:

  1. Cóż mogę napisać więcej poza tym, że nie znam się bardzo na takiej formie przekazu jednak miło się czyta i co najważniejsze jest w tym sens.
    Zapraszam do siebie.

    OdpowiedzUsuń