mój boże jak to boli!
bol jest nie do zniesienia.
chcę krzyczeć ale nikt mnie nie usłyszy.
nie zrobie tego.
szybko szybko a potem zwalnia
znów przyspiesza zaboli zakłuje
zwolni
znów zaboli
i tak w kółko
ze niby czerwone
a tak boli
krew jest czerwona
ono podobno też
znów to ukłucie
znów ten ból
powróciło ze zdwojoną siłą
dlaczego?.
miało odejsc! nie wracać!
tak bardzo pragnie by ją ktoś przytulił i powiedział ze w końcu przestanie boleć.
ze wszystko będzie dobrze.
przestała oddychać. płytki, szybki. znów przestała.
i tak w kółko od poczatku.
dobij mnie wtedy przejdzie na dobre.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz