poniedziałek, 17 października 2011

07052011

godz: 00:41 data: 2011.05.8


powracające fatum nie wyleczy z zapotrzebowania
nowe surowce nie wyleczą ze zgliszczy poprzednich
utrapienie
radość
amok
szczęście
ból
przyjemność
gniew
rozkosz
wzburzenie
uradowanie
złość


wszystko to zamienia się jedynie w rozczarowanie...

Komentuj(0)


godz: 02:31 data: 2011.05.7


W manifeście, oświadczeniu, zażaleniu i zawiadomieniu.
W wypowiedzi i deklaracji.
W enuncjacji i skardze.
W zarzucie i ostrzeżeniu.
W obwieszczeniu i reklamacji.
W ogłoszeniu i osądzie.
W lamencie i rozgoryczeniu.
Ku przestrodze i na nowej drodze...


Wstała i z dumą podnosząc głowę, raz po raz rozglądając się na boki czy aby ktoś jest zainteresowany, z pełną gracją i zdecydowaniem powiedziała tak aby była dobrze zrozumiana:


- DZIĘKUJĘ ZA WSZYSTKO.


Krótko. Zwięźle. Na temat.
Zamknęła oczy i odetchnęła z ulgą na sercu.

Przyglądający sie z boku Anioł uśmiechnął się do siebie z satysfakcjonującej dobrze wykonanej pracy. Odleciał.

Ona została sama. Narażona na działania zewnetrznego kuszenia.
Nie wiedziała o tym. Zasnęła w nieświadomości otaczajacego beztroskiego demonizmu.

Komentuj(0)


godz: 02:13 data: 2011.05.7


[...]
- Postępujesz źle.
- Mam tego świadomość.
- Dlaczego nie reagujesz? Nie zmieniasz tego?
- Jest mi źle, ale to nie powód by odmawiać sobie kilku dobrych chwil.
- Daje ci to satysfakcję?
- Jedynie chwilowo. Później wracam do rzeczywistości i jest gorzej.
- Cierpisz?
- Czasami się zdarza.
- Jak nisko musisz upaść by dostrzec to, że nie ma już sensu?
- Jestem na dnie. Niżej się nie da.
- Jesteś tego pewna?
- Nie. Najgorsza jest moja świadomość. To ona nie daje mi spokoju. Wiem, że postępuję źle, tak jak Ci przyznałam jednak nie potrafię przestać. To mnie rani. Chciałabym to zmienić. Próbuję. Staram się, jednak pomimo szczerych chęci nie umiem. Nie potrafię.
- Zacznij od prostych kroków. Małych, a pomalutku będziesz wspinać się na większe góry.
- Od czegoś musze zacząć. Mam założenia, cele. Jednak brnąć i je realizować jest mi bardzo ciężko. Wszystko sobie poukładać, chronologicznie dojść do ładu.
- Wiara jest potężna. Uwierz w siebie, bo nikt inny tego nie zrobi. Jesteś sama jednak Twoja wiara może wiele zdziałać.
- Powolutku dotrę do celu. Odczepię wagoniki niepowodzeń i zostawię je za sobą. Wybiorę nową drogę i będę nią podążać. Tylko... Wpierw musiałabym znaleźć lokomotywę, a ona leży na wysypisku, pokryta rdzą. Bez niej wszystko zda się na marne. Nie ruszę z peronu. Wagony będą stać w miejscu.

Przepraszam, gdzie mogę znaleźć maszynistę?

Komentuj(0)


godz: 02:06 data: 2011.05.7


kap kap
płyną wolno
kap kap
nieustannie po cichutku
kap kap
delikatne niezauważalne
kap kap
spokojnie w ciemności
kap kap
nieprzerwanie od długiego czasu
kap kap
zapomniane gdzieś daleko
kap kap
w odchłani goryczy
kap kap
żegnając się z realizmem
kap kap
kap
...
..
.



.
..
...
kap


przestały
odeszły w zapomnienie
uleciały w przeszłość



Komentuj(0)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz