poniedziałek, 17 października 2011

namacalnie

godz: 15:19 data: 2010.04.22


powoli opada kurtyna
brawa nikną gdzieś w oddali
zapada zmrok
cisza staje się widoczna
makijaż spływa po twarzy
czas zdjąć różowy rekwizyt z nosa
odłożyć na półkę
przeczekać by znów móc go zalożyć
czyżby to był koniec przedstawienia?
kończąc ostatnią kwestię
wypowiadając ja z uczuciem tak gorącym
że nie sposób jej nie dostrzec
nie usłyszeć
nadszedł kres tej bitwy

nie mozna nieustannie wierzyć
nie można nieustannie pytać
nie dostając odpowiedzi

rezygnacja jest nieodłącznym elementem
następuje po pasmie ciagłych walk
przegranych


dlaczego ma czuć sie gorsza?
dlaczego wywołuje w niej poczucie winy?
dlaczego ma czuć się tak źle?
nie wystarcza mu
bawi się z nią udowadniając na każdym kroku jego wyższość
pan i władca?
bo to on musi mieć ostatnie zdanie.
bo on sie nigdy nie myli.
zawsze ma słuszność
każdą jej próbę zbywa
wyśmiewa się
ona przestała wierzyć w siebie
wyrządził jej krzywdę
czuję się przy nim głupsza
nie mówi już nic bojąc się drwin
przecież nie będzie nic udowadniać na siłe
sobie, jemu...
to nie ma sensu



przyjmuje wszystko takie jakie jest
pragnac za dużo w zamian
zbyt wysokie wymagania
nikt im nie sprosta
na nic juz nie liczy
o nic juz nie prosi

odlożyła je na półkę
teraz dostrzega wiele
nie są różowe
nabrały rzeczywistych kolorów



lzej na duszy
czuje się silniejsza
chwilowe uczucie?
chciałaby by trwało wiecznie
kolejna strata
niepowodzenie
zanik funkcji

kolejna rysa
szrama która nigdy nie zniknie
pozostanie na zawsze w jej sercu


zamknęła kolejny rozdział w życiu
podjęła decyzje
nie otworzy już tej ksiązki
została zamknięta
jedyne możliwe wyjście

nauczyła się jednego
że nigdy już nie stłamsi swojej intuicji
podpowiadała jej dobrze
ona to zlekceważyła
więcej sie to nie powtórzy
zbyt często ma rację


zrezygnowana wybudowała kolejny mur
nikt go juz nigdy nie przekroczy
pogodziła sie z losem
mechanizmy obronne ponownie postawione w stan gotowości
nikogo juz więcej nie wpuści do swojego świata
dostała nauczkę by więcej się nie obnażać z tym co czuje
to nigdy nie przynosi nic dobrego
więc nigdy juz nie nastąpi

Komentuj(0)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz