sobota, 15 października 2011

schizofremia

godz: 13:24 data: 2008.03.23
Schizofremia


jest nas kilka...


jedna jest wspaniala inteligentna dziewczyna
nie boi sie dazyc do celu
dobrze sie uczy
osiaga zawsze to co zamierza
jest niezwykle ambitna
gdy cos postanowi to musi tego dokonac
powierzone sprawy wykonuje w pełni
nadzwyczaj doskonale
spisuje sie zawsze najlepiej
wie ze moze liczyc tylko na siebie
i nienawidzi pracy w grupie, ale z racji iz
jest typem przywodcy - potrafi zarzadzac wiekszymi grupami społecznymi
pcha je ku zwyciestwu
zawsze to ona ma ostatnie zdanie i nie nawidzi gdy ktos wie wiecej od niej.

kolejna to pracoholiczka
potrafi wstac wczesnie rano
i na pelych obraotach bez krzty zmeczenia pracopwac do poznych godzin nocnych
jest podobna do swojej poprzedniczki
jednak praca to dla niej wszystko
nienawidzi wolnych dni, swiat
nienawidzi wszystkiego co nie pozwala jej pracowac...
zyje praca i tylko dla niej funkcjonuje

inna jest totalnym przeciwienstwem pracocholiczki
moglaby calymi dniami nic nie robic
lezec patrzec w sufit, na TV...
nie lubi gdy ktos jej cos karze
gdy ludzie mowia co ma robic
lenistwo opanowalo jej caly swiat
nie lubi sprzatac, nie lubi nic robic...
spi przez wiekszosc swojego czasu...

Kolejna takze jest przeciwienstwem poprzedniczki
jest pedantyczna
kocha pozadek,
nie wyobraza sobie zycia bez codziennego odkurzania
sprzatania
kocha prać,prasuje, zmywa uwielbia to co robi
dla niej wsazystko musi byc na swoim miejscu
nie toleruje spoznialstwa
ma wszystko zaapisane w garfiku i wg niego zyje
jest typem kobiety idealnej wg niej samej

nastepna jest kobieta niezwykle spragniona miłości
jest romantyczka, której marzenia nie maja końca
potrafi cały czas bujać w obłokach
wyobrażajac sobie swojego księcia
ma coś z małej dziewczynki, która nie chce dorosnać
wydaje jej sie ze jest królewna i z racji swojego królewskiego pochodzenia
musi szukać królewicza godnego jej samej
nie chce pierwszego lepszego poddanego
marzy o kims kto zawładnie jej sercem
i nie pozwoli by czuła sie samotna
jesli kocha to zawsze i mocno
jest w stanie zrobic wszystko by tylko jej ukochany byl szczesliwy
jednak zawsze oczekuje tego samego od niego
ciagle czeka na rycerza w lśniącej zbroii który uratuje ja od demonicznej samotności

Kobieta która jest nastepna to typowy przyklad feministki
jest kontrastem dla swojej poprzedniczki
uwaza iz swiat bez płci przeciwnej mogłby istniec
iz oni sami przynosza tylko cierpienie
nienawidzi ich
wydaje jej sie ze kazdy z nich jest fałszywy
jest przekonana ze samej jest o wiele prosciej
no bo przeciez nie mjusi sie nikomu tłumaczyc
nie musi wysłuchiwac niestworzonych historii
a dzieki czemju nie bedzie przez mezczyzn zraniona
to oni sa epicentrum nieszczesc na naszej planeci
gdyby nie oni to swiat bylby o wioele piekniejszy
gdyby oni nie byloby wojen
nie byloby zla
uwaza iz kazdy facet przynosi kobiecie cierpienie
nie jest wobec niej lojalny
to zalążek zła który nalezy zlikwidowac

Nastepna z nich to sflustrowana i zbuntowana nastolatka
dla ktorej czas sie zatrzymal
na kazde zdanie odpowiada gniewem, krzykiem
na wszystko ma odpowiedz
kazda probe zblizenia do siebie odbiera jako atak na wlasna osobe
potrafi tylko krzyczec - ale czy krzykiem cos zdoła zmienic??
swoje emocje wyładowuje tylko na swoich bliskich
kazde zdanie, kazda dobrowolna pomoc ze strony innych bliskich jej ludzi zbywa
nie daje sobie pomoc
jest samotna w swym gniewiem, ktory wypełnia cały jej swiat.
wydaje jej sie ze kazdy chce ja skrzywdzic na co ona nie chce pozwolic.

kolejna, a wlasciwie kolejny to ON.
Kocha to co kazdy przedstawiciel jego gatunku - piłke, samochody.
jest zawziety, nigdy nie placze. czuje sie spełniony w tym co robi.
ma swoje zdanie,
jego analiza psychiczna jest bardziej zlozona niz pozostalych kobiet.


Kazda z nich zyje w innym swiecie ma inny sposob postrzegania swiata, jednak nie to jest najgorsze. Kazda z przedstwionych postaci zyje w jednej istocie. W

jednej kobiecie. Jej psychika jej rozdzielona pomiedzy kilka osobowosci. Która jest naprawde ? Czy to zawzieta pracoholiczka, która jest na codzień?: Czy tez

moze wiecznie znerwicowana nastolatka, która wyżywa sie tylko na swoich bliskich, bo boi sie okazac uczucia ludziom z zewnątrz. Woli ukrywac to co czuje i

czasem nie odzywac sie w ogole - to skromna szara myszka która tak bardzo chce byc niewidoczna dla innych. Jednak gdy nie daje sobie rady zamienioa sie w

wrzeszczacego potwora, ktorego nikt nie lubi, nie znosi. Przez co trci swoich bliskich, rofdzine pozostaje w samotnosci marzac o swoim rycerzu ktory pozwoli

jej zapomniec o bolu jaki przezyla w swoim nadzyczaj krótkim życiu, ale jakze bogatym w doswiadczenia.
Kazda z wymienionych postaci ma w sobie cos jedynego i niepoowtarzalnego. To co ja wyrózna sposród reszty. Jednak by zespolic każda z tych osobowości w jedna całośc jest niezwykle trudne i pracochłonne. stara sie to zrobic juz od jakiegos czasu, jednak z mizernym skutkiem...

"Kazda istota jest niezwykle ważna w naszym życiu, nawet gdy zmienia sie w inna... gorszą od poprzedniej... W kazdej można znaleźć to czego tak bardzo sie szuka. To co jest istotne i niezwykle wazne do dalszego, prawidłowego funkcjonowania organizmu..."
A.G.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz