poniedziałek, 17 października 2011

19 i 26 12 2010

godz: 04:52 data: 2010.12.26


samotnosc
opuszczenie
odosobnienie

jeden prosty strzał
nie ma jej
zginęła
zatraciła się w swoich myślach
samotność

Komentuj(0)


godz: 22:55 data: 2010.12.19


Zmieni cie
wyprostuje
założenie
A Ty dalej zadajesz jej te pytania
Dlaczego tego nie zrobisz?
Dlaczego nie chcesz?
Święcie przekonany że i tak wygrasz. Ze to Twoje będzie na wierzchu. Ale ona się nie podda. Ona jest wierna swoim ideałom. Nie uda Ci się dowieść że się myliła.
Ma prostą odpowiedz.
Wyrzekła się. Dobrowolnie ograniczyła sobie te przyjemność jaką niewątpliwie jej ten temat.
radykalnie podeszła do tematu.
Poza tym to zmienia wszystko, a ona pragnie zachować taki stan rzeczy jak obecnie.
Nie potzrebuje niczego innego. Jej jej dobrze. Owszem czasami wydaje jej sie że coś traci. Apogeum rozkoszy ale zostępuje to czymś innym. Rekompensata.
Dlaczego tego nie robi?
Ograniczyła do absolutnego minimum. To jej wystarcza. Reszte zachowa dla kogoś kto będzie tego wart. Staroświeckie podejście do tematu.
ktoś kiedys powiedział że to prowadzi do zaburzeń psychicznych, ale czy z jej psychiką można mówić o czymś takim? Nie. To jej świadomy wybór. Nikt jej do tego nie zmuszał, nie namawiał. Wybrała taka drogę i jest z tego dummna. To jeden z współczesnych poglądów w naszej kulturze na ten temat...
Druga z nich, że pozwala ona zachować witalność i wydłuża życie. Niewątpliwie przystosowanie do abstynencji seksualnej jest indywidualne: niektórzy znoszą ją lepiej, a innym zakłóca stan zdrowia psychicznego i fizycznego, dlatego abstynencja seksualna nie jest u nich wskazana...
cdn.

Komentuj(0)


godz: 22:13 data: 2010.12.19


tesknota,
kreowanie nowej postaci
zaprzeczanie faktom
wypieranie się rzeczywistości
czy przyniesie ból?
wyłaczenie podstawowych funkcji psychicznych
hipokrytka
udawane zachowania
gra nieustanna gra
ktoś jej to zarzucił
że nieustannie gra
bawi się
manipulantka
zła osoba
bez skrupułów wykorzystuje wszystko na swojej drodze
Ale czy taka jest na prawdę?
Czy tak właśnie postępuje?
Stara się żyć w zgodzie ze sobą z otaczającym światem nie robić nic na przekór
Nie oszukuje, skonczyła z tym już dawno
Chce by kazda sytuacja była dla niej klarowna
By nikt nie cierpiał nie zarzucił jej złego zachowania
Nie gra - nie bawi się - nie manipuluje - nie wykorzystuje
Jest sobą mając gdzieś schowany swój mały świat który jest dla niej odskocznią od rzeczywistości


Komentuj(0)


godz: 22:13 data: 2010.12.19


jedno słowo, które potrafi namieszać
jeden gest który zagęstrzy atmosferę
jedno niedopowiedzenie, które zmieni cały przebieg sytuacji...
wszystko to dodać do siebie i powstaje intensywna mieszanka. Mieszanka naładowana po brzegi emocjami, doświadczeniami, niekończącą się...pustką...
Mieszanka tak trująca, że potrafi zniszczyć życie, zniszczyć wszystko to było do tej pory...


rozmowa, która odmieniła, która zapoczątkowała coś czego nie do końca się spodziewali...
Coś co w efekcie finalnym może przynieść niewobrażalne skutki...
czy aby tego napewno chcą? Czy są o tym przekonani, czy jest dalej sens by to trwało?
Miliony pytań czy aby na pewno wiedzą i zdają sobie sprawę z tego co robią?
Czy któras ze stron nie zareaguje nieprzewidywalnie? Ta sytuacja jest nieprzewidywalna, tak jak nieprzewidywalne jest zycie...
Pasmo pytań, pasmo znaków zapytania...

Subtelny watek
ale co sie w niej dzieje?
Co ona przezywa?
Jak bardzo może zmienić to jej życie?
Czas pokaże czy nie popełniła błedu...


Komentuj(0)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz